Pomagamy fundacji alter eko zakładać ogrody edukacyjne
Od wielu już lat w praktyce gospodarczej obserwuje się podejmowanie działań pozaekonomicznych przez przedsiębiorstwa. Jednym z nurtów, który nawiązuje do działań pozaekonomicznych jest również „ekonomia daru”. Zakłada ona, że wielkość wyprodukowanej wartości zależy od intensywności wykorzystania zasobów wspólnych. Większy udział członków społeczności podwyższa wartość całego przedsięwzięcia wedle zasady „im więcej tym lepiej”. Cytowana J. Hofmokl uważa, że „ekonomia daru” jest skutecznym narzędziem koordynacji działań wszędzie tam, gdzie występują głębokie i niezachwiane wspólne wartości. Choć autorka ta za kluczową w budowaniu bogactwa narodów uznaje rolę wspólnoty a nie jednostki, to zauważa, że „ekonomia daru” łamie założenia „tragedii wspólnego pastwiska” (ang. Tragedy of the commons). Koncepcja ta omawia pułapkę społeczną, w której indywidualny zysk jednego z uczestników społeczności jest przyczyną strat dla społeczności jako całości. Prowadzi to do wniosku, że nieograniczony dostęp do ograniczonych dóbr publicznych np. pastwisk, jest przyczyną ich wyeksploatowania. J. Hofmokl natomiast na przykładzie Internetu dowodzi, że dobro wspólne zyskuje na udziale członków społeczności, gdyż większy udział członków podwyższa wartości całego przedsięwzięcia.
Tak właśnie stało się z inicjatywą, którą poparli nasi Klienci kupując przez cały ubiegły rok okucia activPilot Comfort. Z każdego kompletu przekazaliśmy 6 zł na rzecz naszej wspólnej inicjatywy – naszego wspólnego „pastwiska”. Dziś z całą świadomością możemy powiedzieć, że nie ma tragedii. Jest sukces! Z początkiem maja fundacja alter eco, której działania wsparliśmy dzięki zaangażowaniu naszych Klientów, rozpoczęła prace nad pierwszym ogrodem edukacyjnym przy szkole w Ustanowie k. Warszawy. Z zapowiedzi koordynatorki projektu, pani Kamili Musiatowicz wynika, że to pierwszy etap prac. Szkoła jest pusta, ale prace trwają, aby dzieci po powrocie do szkoły zastały już przygotowany ogród. Tym to oto prostym sposobem zmieniamy teorie ekonomiczne, wytyczamy z Klientami nowe trendy gospodarowania. Im bardziej będą one powszechne, tym większą korzyść odniesie społeczeństwo jako całość.
A dzieci? Nauczą się, jak ważne są w naszym życiu rośliny. Zrozumieją, że wyhodowanie jedzenia, które ląduje na naszym stole, kosztuje wiele czasu, wysiłku i uważności. Nauczą się odczuwać satysfakcję z pracy w ogrodzie i obserwowania jej efektów. Cieszymy się, że mogliśmy wesprzeć tę inicjatywę fundacji alter eco i z serca dziękujemy za przyłączenie się do akcji!