WH Webinar ma 11 lat
Przyzwyczailiśmy się, że z reguły pierwsi występujemy przed szereg i niesiemy flagę innowacji – nie jedną! Tak było z programem do zarzadzania produkcją i sprzedażą stolarki WH Okna, wdrażaniem nowych rozwiązań technologicznych, jak choćby szereg rozwiązań patentowych – od drobnych elementów okuć po systemy okuć odstawnych oraz z ukrytym zawiasowaniem, na elektronicznej kontroli dostępu się zatrzymując, ale nie kończąc! Po drodze uznanie klientów zdobywały projekty wspierające bieżącą działalność i wykorzystujące możliwości i zasoby finansowe – wsparcie w pozyskiwaniu funduszy unijnych – i praktyków branżowych jak aplikacja „Serwis okien” czy Konfigurator Okien Online. Tych sztandarów innowacyjności w ciągu 30 lat funkcjonowania Winkhaus Polska było naprawdę dużo.
11 lat temu zainicjowaliśmy nowe zjawisko internetowe w branży stolarki – WH Webinar. Nikt wówczas nie przypuszczał, że wirus z Chin rozpowszechni ten typ internetowego porozumiewania się. Dzisiaj webinaria (webinary) są na porządku dziennym biznesowej komunikacji.
Pierwsze zaś webinaria były organizowane w Stanach Zjednoczonych w latach 90. XX w. Prowadzone były z wykorzystaniem tradycyjnego telefonu. Prelegent prezentował informacje znajdujące się na ekranie, a słuchacze uczestniczyli, korzystając ze swoich własnych telefonów. Jednak wraz z rozwojem techniki telefonii VoIP, zapewniającej pełną komunikację poprzez sieć, zwykłe telefony były zastępowane słuchawkami z mikrofonem. Dzisiaj narzędzia zdalnej komunikacji to technologiczne majstersztyki.
W pierwszym winkhausowskim webinarium, prowadzonym przez inicjatora i opiekuna projektu Piotra Karasia, wzięła udział „rzesza” 5 uczestników. Potem statystyki były już dla nas łaskawsze. Przez pierwszych 5 lat zorganizowaliśmy bez mała 40 szkoleń i spotkań w sieci z aktywnością sięgającą do 70 uczestników, co w naszej dość hermetycznej i specyficznej branży uznać można za sukces.
Na koniec ciekawostka etymologiczna – skąd wzięło się słowo webinarium? Pochodzi od słowa seminarium, a to zaś od seminare, czyli siać, sadzić. Z połączenia web i seminarium łatwym językowym rachunkiem wyszło nam sianie w sieci – oczywiście wiedzy!